Kreon powiada: „Bo ja – Zeus, świadek mój, który wszystko zawsze widzi – nie zamilkłbym, gdybym widział, że na obywateli przychodzi ruina zamiast bezpieczeństwa; nie uważałbym też nigdy wroga kraju za przyjaciela dla siebie; pamiętając o tym, że kraj nasz jest okrętem, który nas bezpiecznie niesie, i że tylko wtedy, gdy dobrze nam się wiedzie, możemy zyskać prawdziwych przyjaciół”.
„Choć z ust do ust podaje konieczność zachowania porządku i posłuszeństwa prawu, jest tyranem, który dobro państwa utożsamił z własnym interesem i własną wolą” – patrz niżej.
Warto zapoznać się z historycznymi odniesieniami do Kreona i przedstawień we Francji w czasie okupacji hitlerowskiej. „Analogia między Kreonem a kolaboracyjnym rządem francuskim (…) wydawała się oczywista dla wielu widzów…”.