Na początku sztuki Makbet jest dobrym człowiekiem, szlachcicem i szanowanym wojownikiem. Z kolei Lady Makbet jest bezwzględna i ambitna. Kiedy Makbet wyjawia żonie przepowiednie czarownic, to właśnie Lady Makbet chce wziąć sprawy w swoje ręce, aby się spełniły. Jest podekscytowana, że zostało przepowiedziane, że jej mąż będzie królem, i chce, aby to się stało od razu. Knuje, jak zabić Duncana, obecnego króla, aby Makbet natychmiast wstąpił na tron. Boi się tylko, że Makbet jest zbyt miękki, aby spełnić swoje ambicje. Szydzi z męża, że nie jest na tyle bezwzględny, by zabić Duncana i szybko wstąpić na tron.
Makbet jest w gruncie rzeczy nakłaniany przez żonę do zabicia Duncana. Kiedy już wkroczył na drogę niemoralności i morderstwa, kontynuuje ją, mimo że dręczy go poczucie winy. Lady Makbet jest dręczona wyrzutami sumienia do tego stopnia, że popada w obłęd. Lunatykuje nocami i widzi krew na swoich rękach. W końcu traci kontakt z rzeczywistością i popełnia samobójstwo.