Zło funkcjonuje w sztuce jako siła. Jest to siła, podobnie jak dobro, które jest dostępne dla każdej postaci. Zło przejawia się jedynie poprzez wybory, których dokonują bohaterowie. W tym sensie, żadna postać nie jest z natury zła; zło powstaje w akcie wyboru. Makbet nie decyduje się na zamordowanie Duncana, Banka i rodziny Macduffa, ponieważ chce być zły lub chce robić złe rzeczy. Robi to w oparciu o ambicję, żądzę władzy oraz ambicję i żądzę władzy Lady Makbet. Makbet był wrażliwy i uległ wpływom żony, a także uległ przepowiedniom dziwnych sióstr. Ostatecznie dokonał złych wyborów. Nie był zmuszony ani skazany na los. Ich przepowiednie podlegają interpretacji. Nie mówiły one Makbetowi, co ma robić, ani nie rzucały na niego zaklęć. One jedynie sugerowały mu przyszłe, możliwe wydarzenia. Przewidywanie przyszłości to coś zupełnie innego niż wpływanie na nią. Można powiedzieć, że Makbet był naciskany przez Lady Makbet i uwodzony przez Dziwne Siostry. Nikt go nie zmuszał do popełniania morderstw, to był jego wybór.