W ” Boskiej komedii „, Dante (fikcyjna wersja poety) zbacza z właściwej drogi, zarówno dosłownie, jak i w przenośni, i znajduje się w ciemnym lesie. Nie potrafi się z niego wydostać, prześladują go bestie i wszystko go przeraża. Wtedy pojawia się człowiek – a przynajmniej Dante myśli, że to może być człowiek, a może cień. Dante woła: „Ulituj się nade mną”, gdyż jest naprawdę zagubiony i potrzebuje kogoś, kto go poprowadzi.
Mężczyzna okazuje się cieniem, duchem poety Wergiliusza, a kiedy Dante go rozpoznaje, nazywa go „źródłem, / które swobodnie wylewa tak obfity strumień mowy”. Wergiliusz rzeczywiście był uważany za najwyższego poetę w czasach Dantego, a zasłynął z Eneidy, która była uznawana za wzorzec dla całej pozostałej poezji. Dante (bohater) swoimi słowami okazuje podziw dla tego najlepszego z poetów, gloryfikując go jako źródło najdoskonalszej poezji.
Kilka linijek później Dante ponownie zachwyca się Wergiliuszem, nazywając go „światłem i honorem wszystkich innych poetów”. Wergiliusz jest wzorem dla innych aspirujących pisarzy, daje im światło do naśladowania go, ponieważ czczą go za jego wielkość. Dante oświadcza, że od dawna studiował Wergiliusza i żywi do niego i do jego dzieła gorącą miłość. Nazywa Wergiliusza swoim „mistrzem” i „autorem” oraz ogłasza, że czerpiąc z jego dzieł, osiągnął swój własny „szlachetny styl”. Wergiliusz jest więc wzorem dla samego Dantego.
Dante (bohater) zawierza Wergiliuszowi swoją podróż, ponieważ Wergiliusz został mu posłany przez Najświętszą Maryję Pannę za pośrednictwem świętych Łucji i Beatrycze. Wergiliusz jest symbolem ludzkiego rozumu, który może prowadzić człowieka naprawdę, ale tylko do pewnego stopnia. Wielki podziw Dantego dla Wergiliusza również sięga tylko do pewnego momentu, ponieważ Dante (poeta) zdaje sobie sprawę, że aby dostać się do nieba, człowiek potrzebuje zarówno wiary, jak i rozumu, a Wergiliusz nie może mu w tym