Najniższy poziom Piekła Dantego nie jest w ogóle piekłem, lecz zamrożoną bryłą. Wszystko i wszyscy są tam skuci lodem. Na samym dole nie ma ruchu, ciepła, niczego. Jest tylko zamarznięte pustkowie. Symbolizuje to całkowity brak miłości i więzi z innymi ludźmi.
Dusze tutaj są zdrajcami. Zerwały one więzi ze swoimi krewnymi, krajami, gośćmi i panami. Odzwierciedla to ich wieczny stan, ponieważ teraz są zamrożone w izolacji, same dla siebie i odcięte od wszystkich innych po wsze czasy.
W światopoglądzie Dantego, inferno sięga coraz głębiej, aż do samego środka ziemi (gdzie dziwnym trafem nie ma lodu). Następnie, w miarę jak Dante i Wergiliusz kontynuują podróż, przechodzą przez środek ziemi i wychodzą na drugą stronę, gdzie zaczynają wspinać się na górę czyśćca, która sięga aż do nieba i niebiańskich sfer raju. Idea sfer niebieskich była powszechna w średniowieczu i sięgała czasów starożytnych. Dante wykorzystuje tę ideę w sposób symboliczny, aby odzwierciedlić ludzką tęsknotę za tym, by sięgnąć w górę i wznieść się ku Bogu.